I Runda Rok Cup Poland odbyła się na "domowym" torze Adasia - w Słomczynie położonym niedaleko od Warszawy. Oprócz kierowców znanych nam z pierwszej rundy KMP dołączyli doświadczeni koledzy z Ukrainy - w sumie w kategorii Baby Rok wystartowało 22 kierowców. Celem była walka o jak najwyższe lokaty, ale ściganie z tyloma doświadczonymi zawodnikami sprawiało, że bycie w górnej połówce tabeli było wyzwaniem.
Jak zawsze zawody rozpoczęły się od czasówki - treningu oficjalnego. Czas 1:02.005 dał Adasiowi 9 lokatę w treningu oficjalnym, co oznaczało 5 linię, po wewnętrznej części toru na starcie. Później przyszła pora na pierwszy wyścig odbywającym się chwilę po biegu Junior Roka, który został przerwany z powodu opadów deszczu. Nawierzchnia była więc mocno nieprzewidywalna, ale Adaś uniknął większych problemów i został sklasyfikowany na 13 lokacie. Drugi wyścig był dla kierowcy Bambini Racing bardziej udany, chociaż tutaj również przydała się chłodna głowa, a także spokojna i bezbłędna jazda. Po 6 okrążeniach walki, udanych wyprzedzeń Adaś dojechał on do mety dziewiąty, podsumowując ten dzień finiszem w TOP10!
W pierwszym z dwóch wyścigów zaplanowanych na niedzielę, Adaś zaraz po starcie próbował znaleźć dla siebie miejsce i wyprzedzić sprytnie kilku zawodników. To się jednak nie udało - zamieszanie na starcie sprawiło, że rywale "zamknęli drzwi" Adasiowi na pierwszym zakręcie za prostą start/meta. Kierowca Bambini Racing stracił kilka pozycji i po sześciu kółkach walki w stawce Baby Roka ukończył wyścig na 13 miejscu. W drugim wyścigu Adaś znowu musiał omijać kolizję na pierwszym zakręcie po starcie i od razu stracił kilka lokat. Na kolejnym okrążeniu zdołał wyprzedzić 2 rywali i prawie przez cały dystans utrzymywał się w grupce prowadzonej przez kierowcę z 9 miejsca. Na ostatnim okrążeniu Adaś wyprzedził jeszcze kolegę z zespołu Bambini i na mecie wyścigu był czternasty.
Adaś zajął ostatecznie 12 miejsce w klasyfikacji generalnej w inauguracyjnych zawodach ROK Cup Poland w Słomczynie. Jest to pewnie lokata poniżej oczekiwań, ale kierowca Bambini Racing walczył dzielnie podczas całego weekendu. Cieszy, że Adaś znowu swój najlepszy czas okrążenia uzyskał podczas treningu oficjalnego - czyli wtedy, kiedy to właśnie pojedynczy czas okrążenia ma znaczenie. Szkoda, że tego tempa nie potrafił utrzymać w wyścigach. Niedługo kolejne zawody w Słomczynie - będzie lepiej!
Pełne wyniki zawodów: https://wyniki.motoresults.pl/pl/2021/Karting/ROK/I-Runda/Baby-ROK/klasyfikacja-indywidualna-zawodow/x_3112_10110
Kliknij CZYTAJ DALEJ, żeby obejrzeć pełną galerię zdjęć.
fot. RaceMedia